Kolejny dzień szybkich muffinów, w sam raz do zjedzenie by nabrać energii na długi dzień na uczelni.
Wyszły maślane, miękkie, ale jak na mój gust za mało cytrynowe ;) Następnym razem dam więcej skórki i/ lub soku z cytryny.
Cytrynowe muffiny - przepis z Moich Wypieków (piekłam z połowy składników)
Składniki na około 10 babeczek:
1 szklanka mąki
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
3/4 szklanki drobnego cukru (dałam mniej)
60 g masła, miękkiego
2 jajka
6 łyżek (90 ml) maślanki (lub jogurtu naturalnego)
sok z 1 cytryny
otarta skórka z 2 cytryn
cukier puder - do oprószenia
Przygotowanie:
Masło zmiksować z cukrem na gładki krem, dodawać pojedynczo jajka, miksować dalej.
Mąkę z proszkiem i solą wymieszać z drugim naczyniu, wsypać do miksera.
Dodać maślankę, sok i skórkę cytrynową.
Piec 15-18 minut w 180 stopniach.
Ostudzić i oprószyć cukrem pudrem.
I mimo ambitnych planów na weekend cytrusowy będzie to chyba jedyny dodany przepis - a szkoda :( Cóż, nadrobię innym razem ;)
halloumi and fall vegetable roast
1 dzień temu
dzisiaj czeka mnie długi dzień na uczelni
OdpowiedzUsuńzjadlabym taką muffinkę :-)