czwartek, 1 października 2009

Brak - wody. Są - muffiny jabłkowe z kandyzowanym imbirem


Wstaję rano, a tu nie ma wody. No dobra, wieczorem też nie było, ale miałam nadzieję, że magicznie przez noc woda się pojawi. Awaryjnego zbiornika wody (nawet zimnej brak). Mamy tylko butelkę o pojemności 1.5 litra. Nie ma żadnego ogłoszenia o przerwie w dostawie wody, konserwator (stanowisko, które pamiętam ostatnio z czasów szkoły podstawowej) urzęduje od 8. Woda jest na zewnątrz – coś tam kropi. Propozycji, żeby przynieść 2 x 5 litra wody z pobliskiego sklepu M. nie zaakceptował. Do oddalonej nieco bardziej myjni samochodowej pewnie nas też nie przyjmą ;)

W zasadzie to fajnie, bo wezmę dzień urlopu na żądanie i będę miała dzień dziecka. I zacznę pysznym śniadaniem (w ekspresie do kawy jest woda – uratowani!) :)

Muffiny z jabłkiem i kandyzowanym imbirem – przepis z Kuchni Agaty

Składniki (ja robiłam z połowy poniższej porcji):
1/3 kostki miękkiego masła
2 szklanki mąki (u mnie pszenna pełnoziarnista)
1 szklanka cukru
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
2 duże jaja
1/2 szklanki mleka
esencja waniliowa (u mnie nieco aromatu korzennego)
2 jabłka pokrojone w kosteczkę
2 łyżki posiekanego kandyzowanego imbiru
cynamon i gałka muszkatołowa do posypania wierzchu (można też uzyć mieszanki przypraw do piernika) – nie dałam

Przygotowanie:

Masło stopiłam, wymieszałam z ubitym jajkiem, aromatem i mlekiem. Mąkę wymieszałam z cukrem, proszkiem do pieczenia i solą. Jabłka obrałam i pokroiłam w kosteczkę, imbir drobno posiekałam. Wymieszałam suche z mokrymi, dodałam jabłko i imbir.

Przełożyłam do wysmarowanych masłem foremek, piekłam 20 minut w 190 stopniach.

Muffiny są pyszne i mięciutkie, z wyraźną nutą jabłek i imbiru – polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli coś napiszesz :)