środa, 7 kwietnia 2010

Babka czekoladowa z orzechami laskowymi

M. podstanowił pojechać do rodziców z własnoręcznie zrobionymi czekoladkami (piekne i pyszne mu wyszły, jestem z niego bardzo dumna!), więc i ja chciałam coś dodać, mimo ograniczonego zaopatrzenia w szafkach - skromnie, ale ze szczerego gospodarnego serca ;)

Wybrałam babkę Dorotki - wyszła miękka i wilgotna, z mocno wyczuwalnym smakiem orzechów. Zamiast masła dałam olej arachidowy i trochę zmieniłam sposób przygotowania, ale według mnie się udało ;)





Babka czekoladowa z orzechami laskowymi

Składniki (upiekłam niewielką babkę z 1/4 składników):
100 g gorzkiej czekolady
4 jajka
100 g cukru
7 lekko czubatych łyżek mąki
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g zmielonych orzechów laskowych
1 łyżeczka kakao (pominęłam)
100 g masła olej arachidowego
szczypta soli

Przygotowanie:

Czekolade stopić w kąpieli wodnej.

Białka oddzielić od żółtek, ubić z solą na sztywną masę, pod koniec dodawać stopniowo cukier. Dodać żółtka, wymieszać.

W osobnej misce wymieszać zmielone orzechy laskowe, mąkę i proszek do pieczenia, stopniowo dodawać do masy jajecznej.

Dodać czekoladę i olej, wymieszać.

Piec 40 minut w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni (z termoobiegiem), do suchego patyczka.


6 komentarzy:

  1. Och cudowna babka:)
    Najlepsze są takie prezenty własnoręcznie robione:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa czekoladek :)
    Masz jakieś zdjęcie? Aż mnie korci żeby na nie popatrzeć! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekolada i orzechy. Piękny prezent.

    OdpowiedzUsuń
  4. olej arachidowy? muszę poszukać bo bardzo ciekawam smaku.

    OdpowiedzUsuń
  5. no skoro z laskowymi to biorę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Polko,
    czekoladki zdjęć się nie doczekały, ale jak M. się dowiedział, że wzbudziły zainteresowanie, to urósł w oczach i myślę, że wkrótce zrobi kolejne ;) sama bym go tak nie umawiała zmotywować jak Tobie się udało, jesteś nieoceniona, dzięki!

    Viri,
    olej polecam - ja używam go do ciast, czasem do smażenia, ale też dressingów, np. do zielonej fasolki szparagowej z sezamem

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli coś napiszesz :)