poniedziałek, 28 września 2009

Makaron. Dynia. Obiad po miejskiej wycieczce


Jak zwykle jesienią na bazarku uśmiecha się do mnie zalotnie złota dynia. Z reguły chętniej na nią patrzyłam niż ją gotowałam, ale postanowiłam się z tym roku przełamać i wypróbować kilka dań z jej udziałem – pierwsze to szybkie danie obiadowe.

Tagliatelle z dynią

Składniki na 2 porcje:
5 gniazdek makaronu tagliatelle
½ kg dyni
Nieco oliwy
2 łyżki jogurtu naturalnego
Sporo świeżo zmielonego pieprzu i odrobina startej gałki muszkatołowej
Nieco startego parmezanu

Przygotowanie:

Dynię obrałam ze skóry i pozbawiłam pestek, pokroiłam w kostkę. W patelni podgrzałam oliwę, na niewielkim ogniu smażyłam około 10 minut. Doprawiłam dynię pieprzem i gałką, zdjęłam z ognia dodając parmezan i jogurt, wymieszałam.

Sos nałożyłam na ugotowany makaron, posypałam świeżo startym pieprzem.

Ponieważ dynia ma delikatny smak, myślę, że ciekawym dodatkiem byłyby np. suszone płatki papryki chilli.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli coś napiszesz :)