sobota, 27 listopada 2010

Sernik z trzema cynamonami

Sernik, który składnia do zastanowienia się, ile rodzajów cynamonu istnieje i skąd on może pochodzić ;) Zasięgnęłam rady Wikipedii i podaję wyjątki...

Cynamonowiec (Cinnamomum Scheffer) – rodzaj roślin z rodziny wawrzynowatych. Obejmuje ok. 250 gatunków (czym wobec tego są 3 w tym serniku ;), które pierwotnie występowały tylko we wschodniej i północno-wschodniej Azji. Obecnie uprawiane w całej strefie klimatu subtropikalnego.

Zastosowanie - Cynamon to popularna przyprawa kuchenna o właściwościach afrodyzjakalnych, którą otrzymuje się przede wszystkim z wysuszonej kory cynamonowca cejlońskiego (najbardziej ceniony) oraz wielu innych gatunków tego rodzaju (które rzadko są importowane do Europy, a mają znaczenie tylko dla kuchni regionalnej), a nawet innego rodzaju ("cynamon z Batawii" Cassia vera oraz "cynamon biały" Persea). Występuje w dwóch postaciach, utarty na proszek lub w niewielkich, zwiniętych w rulonik kawałkach, ma kolor rdzawy i dzięki zawartemu w niej olejkowi cynamonowemu charakterystyczny słodkawo-korzenny, lekko piekący smak i silny aromat.

Cynamon używany jest do przyprawiania potraw słodkich z ryżu, pieczonych jabłek, wina grzanego i ponczu. Niewielkie ilości cynamonu służą do aromatyzowania gulaszu, baraniny, gotowanych ryb i szynki. Olejek cynamonowy ma działanie antyseptyczne.

No ale przejdźmy do samego sernika, bo zdecydowanie na to zasługuje ;)



Three cinammon cheesecake - przepis z książki "The Cheesecake Bible"

Składniki:
750 g twarogu
250g serka wiejskiego, zmielonego
250 ml śmietany
375 ml cukru
4 jajka
1 żółtko
1 łyżeczka wietnamskiego cynamonu
pół łyżeczki cejlońskiego cynamonu
pół łyżeczki "Korintje cassia groound cinammon" (lub innego cynamonu - ja takiego nie byłam w stanie zdobyć)

Przygotowanie:

Składniki doprowadzamy do temperatury pokojowej (wyjmujemy z lodówki na 60-120 minut przed przygotowaniem sernika).

Do miski miksera wkładamy twaróg i serek wiejski, wlewamy śmietanę i wsypujemy cukier. Miksujemy 3 minuty na średniowysokich obrotach.

Pojedynczo dodajemy jajka, cały czas miksujemy. Dodajemy żółtko, miksujemy.

Wsypujemy cynamon, krótko miksujemy do połączenia składników.

Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni, masę serową wlewamy do tortownicy, wygładzamy wierzch.

Pieczemy 45-55 minut - środek ma być ścięty, ale jeszcze lekko drżący.

Studzimy sernik 2 godziny na kratce, potem przekładamy do lodówki na noc.

Smacznego!

12 komentarzy:

  1. Cóż za wspaniały sernik! Dla kogoś kto uwielbia cynamon,jak ja ;) .. to nielada gratka:)
    Porywam Ci jeden kawałek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię serniki cynamonowe, a tu jeszcze ciekawostki gratis :) fajnie, dzięki za nową porcję wiedzy. Porcję sernika też mogę? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O rany, ja się zdziwiłam czytając o 3 rodzajach, a Ty mnie już zupełnie zaskakujesz pisząc, że .... 250!!!
    Jedynym sposobem na uspokojenie może być wyłącznie sowita porcja tego sernika:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam wypieki z cynamonem :) poproszę kawałek sernika :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no tak, tylko skąd ten cynamon wytrzasnąć!
    a z ciekawości: te dwa rodzaje, ktore znalazlas - różnią się np zapachem, kolorem?

    OdpowiedzUsuń
  6. trzy cynamony? dla mnie cynamon to cynamon xd
    ale dośc intrygujący ten sernik...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla moich lokalnych sklepów czasem zdobycie po prostu cynamonu jest poza zasięgiem możliwości.
    Ale kocham cynamon do tego stopnia, że chyba byłabym skłonna na własną rękę kontynuować poszukiwania cynamonu idealnego :D
    ...chyba odnalazłabym taki smak w tym serniku ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. sernika starczy dla każdego, zapraszam z własnymi talerzykami ;)
    cynamony nieco się różnią (kolor, zapach - ale zapach to też sprawa świeżości), więc żeby było ciekawiej i bardziej ten sernik wspominać można poszukać z różnych krajów :) nawet jeśli skorzystamy z jednego, to też będzie smacznie
    w sklepie warto spojrzeć na "zwykle" cynamony, bo część z nich ma napisane skąd pochodzi (kod dla kraju pochodzenia), więc może się okazać, że dwa rodzaje znajdziemy na półce w większym markecie... niestety mój ulubiony sklep w przyprawami (jest taki wypsecjalizowany na Marszałkowskiej w Warszawie, tuż koło Placu Unii Lubelskiej) jest w remoncie, mam nadzieję, że się wkrótce otworzy...

    OdpowiedzUsuń
  9. to ja już pędzę z talerzykiem :) chyba łyżwy założę to będzie szybciej...

    OdpowiedzUsuń
  10. No proszę! Nigdy bym nie powiedziała. No ale cóż - Polska. Tutaj raczej nie mam się co spodziewać dokładnych informacji na opakowaniu, skąd moja przyprawa pochodzi. Cynamon to cynamon, prawda?... Ech. Zawsze nad tym ubolewam.

    A sernik bez wątpienia jest doskonały. Ulubiona przyprawa, ulubiony rodzaj ciasta... Już mi się podoba! :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie nawet z jedny cynamonkiem jest rozkoszny, a co dopiero 3...
    Lecę szukać cynamonów na mieście, bo niesamowicie mnie zaciekawiłaś, a potem będę wąchać i próbować- reszta zostanie do sernika...

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli coś napiszesz :)