środa, 9 lutego 2011

Oat soda bread

Jak to czasem bywa, ten przepis pojawił się na blogu 101 cookbooks dokładnie wtedy, kiedy miałam ochotę na chleb i miałam niezbędne składniki. Czy się nad czymś zastanawiałam? Zawahałam się choć chwilę? Nie... Kilka kroków i byłam już w kuchni, nagrzewałam piekarnik i sięgałam do szafki po keksówkę...


Oat soda bread - przepis stąd

Składniki:
olej w sprayu, do natłuszczenia keksówki
2 kubki płatków owsianych
2 i 1/4 kubka mąki1 i 3/4 łyżeczki sody
1 i 1/4 łyżeczki drobnej soli morskiej
1 i 3/4 kubka maślanki (dałam kefir)
łyżeczka kminku i łyżeczka sezamu, do posypania chleba


Przygotowanie:

Piekarnik nagrzewam do 205 stopni, kratkę lub blachę umieszczam na środkowym poziomie piekarnika. Keksówkę natłuszczam.

W robocie kuchennym rozdrabniam płatki na drobny pył, przesiewam go razem z maką, sodą i solą do dużej miski. Robię wgłębienie i wlewam kefir, mieszam aż do otrzymania ciasta. Wykładam je na lekko posypany mąką blat, ugniatam przez pół minuty - otrzymuję zwarte, niepopękane ciasto, które umieszczam w keksówce tak, by ją wypełniło. Ciasto posypuję ziarnami i piekę przez 30 minut. Po tym czasie sprawnie przenoszę kratkę na wyższy poziom i dopiekam kolejne 20 minut, by skórka była rumiana, a po uderzeniu w spód gotowego chleba było słychać głuchy dźwięk.

Chleb studzę lekko na kratce i jem z masłem.


Smacznego!

To bardzo smaczny chleb, świeży (pod warunkiem przechowywania zawiniętego w ściereczkę) przez ok. 2-3 dni, a nawet później chętnie go zjecie, o ile coś jeszcze zostanie ;) Bardzo ciekawa wariacja na temat chleba na sodzie, no i te chrupiące ziarna - pycha... Zdecydowanie polecam, nie tylko początkującym domowym piekarzom!

11 komentarzy:

  1. Wielką mam na taki sodowy chlebek ochotę, ale, niestety!, nie mam maślanki ani kefiru. Szkoda... Wielka szkoda.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny ten chleb. Nigdy nie jadłam chleba na sodzie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. chleb wspaniale się prezentuje , a blog 101 cookbooks to jeden z tych co do niego zaglądam codziennie

    OdpowiedzUsuń
  4. wyglada super! ale bym zjadla taka kromeczke z maselkiem... mniam:)
    a ten kubek to mniej wiecej jakiej pojemnosci?

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda cudnie, nie próbowałam nigdy chlebka na sodzie, może się skuszę? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. i ja już sobie zapisałam ten przepis. chętnie spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli w grę wchodzi pieczenie chleba, nie ma się co wahać, tylko piec :) Wspaniały i smakowity bochenek stworzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gwiazdko, rewelacyjny!
    ze świezym, wiejskim masełkiem..och, nie ma nic lepszego, z pewnością!

    OdpowiedzUsuń
  9. jeśli podobny trochę do irlandzkiego na sodzie, to chętnie bym spróbowala. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa jestem jak taki chleb na sodzie smakuje, jeśli tylko nie jest wyczuwalna to kiedyś spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaytoon,
    piekłam kiedyś zwykły irlandzki chleb na sodzie z mlekiem i wychodził znakomicie, więc spróbuj i tak ;)

    Aga,
    mój kubek miał 250 ml, a ponieważ wszystko się nim odmierza, to praktycznie jego objętość nie robi różnicy

    Sugar Plum Fairy,
    podobny, ale nawet jeszcze lepszy :)

    Viri,
    trochę czuć, ale warto - skuś się!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli coś napiszesz :)