poniedziałek, 21 marca 2011

Szybki lekki obiad i modernistyczny spacer

Obiad błyskawiczny, w sam raz przed ciekawym zorganizowanym spacerem...


 Grillowany okoń nilowy z kiełkami

Składniki:
okoń nilowy, 2 filety po 300 g każdy
opakowanie kiełków
trochę cytryny, do wyciśnięcia soku


Przygotowanie:

Filet myję pod wodą, suszę papierowym ręcznikiem.

Rozgrzewam patelnię grillową, układam na niej filety. Obracam je po kilku minutach grillowania i pozwalam się ugrillować na drugiej stronie.

Rybę przekładam na talerze, wyciskam na filety sok z cytryny, obok ryby niedbale rzucam garść kiełków.


Smacznego!

Kiedy w sobotę przeczytałam o spacerze po modernistycznych zakątkach warszawskiej Saskiej Kępy, wiedziałam już, że mnie tam nie może zabraknąć. I miałam racje! Sympatyczna przewodniczka stała już na chodniku na ul. Finlandzkiej, a dokoła niej dosyć liczny tłumek zapalonych osób żądnych przygody i wiedzy - przybyliśmy w samą porę i ruszyliśmy...

ul. Berezyńska i zabytkowy dom pod numerem 16 - tam po raz pierwszy wzbudziliśmy sensację wśród okolicznych mieszkańców ;)

 nie zawsze po prostu ładnie, ale da się polubić

 ciekawa fasada

ptaki obsiadły drzwo na ul. Francuskiej

 widok mało modernistyczny, ale za to ludzko-okienny ;)

 klatka schodowa, która przypadła mi do gustu

 ul. Katowicka i dom architekta

 symboliczny cyrkiel na elewacji jednego z budynków na ul. Katowickiej

 ul. Katowicka - schody prowadzą do ogrodu na dachu

 ul. Katowicka - zniszczony dom i piękny widok przez jedno z licznych okien

kawałek bryły pięknego domu na ul. Katowickiej

Było interesująco, choć nieco zimno i z pewnością chętnie wrócę na kolejne spacery z przewodniczką Hanią Zielińską - o jej aktualnych przedsięwzięciach poczytacie na stronie http://www.powarszawie.com/ - do zobaczenia!

i miłego tygodnia :)

11 komentarzy:

  1. Smakowita ryba i fajny sposób na spędzenie czasu wolnego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli kiedyś się wybiorę na dłużej do Warszawy, to jak nic zaplanuję sobie taką wycieczkę.
    rybę też wezmę pod uwagę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietne zdjecia z modernistycznej wyprawy!
    A rybka piekna i zdrowa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię spacerować z aparatem fotograficznym. To magiczne, kiedy robisz zdjęcie, a w domu okazuje się, że uchwyciłaś coś, czego nie dostrzegłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście modernistyczny:) I ryba pyszna!
    Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zabierzesz mnie ze sobą następnym razem? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę! Mieszkam w Warszawie i tak wiele jeszcze o niej nie wiem. Ja też się piszę na następny spacer i na takie obiadek też :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezły zbiór fotografii.. i ta rybka! ;-))


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. pysznie sie rybka prezentuje!!! fajne foteczki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Postmodernistyczna (i pyszna) ryba na dobry początek spaceru :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie miejsce odwiedza się by napełnić cos takiego jak energia odnawialna i mieć reset na nowe pomysły ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli coś napiszesz :)