z którego wypływa jeszcze więcej ciepłej czekolady :) Absolutny hit Czekoladowego Weekendu. Prosty i szybki (nawet badzo!) w przygotowaniu deser, który przełożony na talerz (najlepiej, gdy obok znajdzie się jeszcze kulka lodów), stopniowo oddaje się naciskowi łyżeczki, pozwala nam przebić miękką skórkę i dotrzeć do płynnego, bardzo czekoladowego wnętrza...
Deser ten z pewnością będę powtarzać wielokrotnie i Wam również go polecam!
Ciepłe, miękkie ciastko czekoladowe - przepis z Food & Travel, 11/2009
Składniki na 2 porcje:
62 g masła (plus masło do nasmarowania kokilek lub tłuszcz w sprayu, jak u mnie)
62 g gorzkiej czekolady
1 jajko i 1 żółtko
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka mąki
opcjonalnie do podania lody waniliowe lub karmelowe
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 230 stopni.
Masło i czekoladę topimy w kąpieli wodnej, miskę zdejmujemy z ognia.
Jajko i żółtko roztrzepujemy razem z cukrem, aż mieszanina stanie się gęsta i jasna. Dodajemy masę czekoladową i mieszamy, wsypujemy mąkę i ponownie mieszamy.
Natłuszczamy kokilki (o pojemności 125 ml) - spryskujemy sprayem lub smarujemy masłem, lekko wysypujemy mąką, nadmiar mąki strzepujemy i ponownie smarujemy masłem i wysypujemy mąką (wg mnie o wiele łatwiej jest ze sprayem, od kiedy go mam, nie smaruję żadnych form masłem - polecam!).
Przelewamy maskę do kokilek i pieczemy 7 minut - środek będzie miękki, ale boki już ścięte. Wyjmujemy kokilki z piekarnika, odwracamy je na talerz (delikatnie! żeby nie przedziurawić ciastka i nie wyciekła nam masa) i ostawiamy na 10 sekund, po tym czasie zdejmujemy kokilki.
Podajemy ciastka od razu, najlepiej z lodami.
Smacznego!
Deser ten z pewnością będę powtarzać wielokrotnie i Wam również go polecam!
Składniki na 2 porcje:
62 g masła (plus masło do nasmarowania kokilek lub tłuszcz w sprayu, jak u mnie)
62 g gorzkiej czekolady
1 jajko i 1 żółtko
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka mąki
opcjonalnie do podania lody waniliowe lub karmelowe
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 230 stopni.
Masło i czekoladę topimy w kąpieli wodnej, miskę zdejmujemy z ognia.
Jajko i żółtko roztrzepujemy razem z cukrem, aż mieszanina stanie się gęsta i jasna. Dodajemy masę czekoladową i mieszamy, wsypujemy mąkę i ponownie mieszamy.
Natłuszczamy kokilki (o pojemności 125 ml) - spryskujemy sprayem lub smarujemy masłem, lekko wysypujemy mąką, nadmiar mąki strzepujemy i ponownie smarujemy masłem i wysypujemy mąką (wg mnie o wiele łatwiej jest ze sprayem, od kiedy go mam, nie smaruję żadnych form masłem - polecam!).
Przelewamy maskę do kokilek i pieczemy 7 minut - środek będzie miękki, ale boki już ścięte. Wyjmujemy kokilki z piekarnika, odwracamy je na talerz (delikatnie! żeby nie przedziurawić ciastka i nie wyciekła nam masa) i ostawiamy na 10 sekund, po tym czasie zdejmujemy kokilki.
Podajemy ciastka od razu, najlepiej z lodami.
Smacznego!
Ostatnio widziałam przepis na "czekokubki" (bez zdjęcia) i właśnie tak je sobie wyobrażałam. Wspaniałe.
OdpowiedzUsuńCóż za rozkosz! Chyba już wiem, co zrobię w weekend :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglada! I masz racje, z lodami smakuje wysmienicie.
OdpowiedzUsuńWygląda booosko!~:)
OdpowiedzUsuńo rany...
OdpowiedzUsuńto mnie zastrzeliłaś tym przepisem.
Uwielbiam wszelkie 'lava cake' ;). Były czekokubki, czas na Twoje ciastka ! ;D
OdpowiedzUsuńnieeee, no to jest boskie po prostu. myślałam juz, że nic mnie nie zdziwi, a tu takie cudo i to całkiem proste w przygotowaniu. dopisuję do listy "muszę upiec koniecznie":-)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygląda. No i jest bardzo efektowne.
OdpowiedzUsuńmmm... po prostu czekoladowa rozkosz:)
OdpowiedzUsuńile ciastek wychodzi z podanego przepisu?
OdpowiedzUsuńach... nie zauważyłam "Składniki na 2 porcje" :). Napewno wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńwyszły przepyszne :)
OdpowiedzUsuń